Reklama

Wernisaż wystawy pt. "Rękodzieło w stylu decoupage" (FOTO)
nadesłane

Dnia 10 października w Miejsko-Gminnej Bibliotece Publicznej w Więcborku odbył się wernisaż wystawy prac Pana Piotra Skowrona.

Na wstępie warto wspomnieć, że Pan Piotr rękodziełem zajmuje się już 12 lat. Wszystko zaczęło się od malowania butelek farbami transparentnymi. Inspiracją była wizyta u znajomych - gdzie znajdowały się butelki ozdobione w ten właśnie sposób. Od tamtego czasu wiele się zmieniło. Pan Piotr tworzy przede wszystkim z wykorzystaniem techniki decoupage. Polega ona na przyklejaniu do dowolnej powierzchni wzoru - wyciętego z papieru lub serwetki. Następnie pokrywa go wieloma warstwami lakieru. W przypadku więcborskiego artysty sformułowanie dowolna powierzchnia nabiera nowego znaczenia. Bowiem ozdabia on w powyższy sposób całe komplety mebli. Artysta jest samoukiem, który na początku zaznajomił się z kilkoma publikacjami z zakresu sztuki zdobniczej a później metodą prób i błędów, doszedł do reprezentowanego obecnie wysokiego poziomu rękodzielniczego.

Przybyli na ekspozycję mieli sposobność obejrzeć komplety składające się ze stołów i krzeseł. Każdy z eksponatów ma swoją historię. Nie były one brane z pierwszego lepszego strychu. Warto wspomnieć o jednym z krzeseł które pochodzi z lat 30 XX wieku. Podobne można było obejrzeć w najnowszym serialu o życiu Eugeniusza Bodo. Więcborski artysta potrzebuje do 4 tygodni aby pojedyncze krzesło bądź szafka otrzymało drugie życie.

Z zainteresowaniem oglądano stolik nocny ozdobiony motywami marynistycznymi. Nietuzinkowy eksponat był postarzany metodą spękań ozdabiany przy użyciu papieru ryżowego i kilku warstw specjalnego lakieru. Nie zabrakło bombek o różnych kształtach i wzorach. Te ozdoby wytworzono techniką spękań porcelanowych z wykorzystaniem reliefów.

Rękodzielnik tchnął nowe życie w stare przedmioty użytkowe. Wspaniałym przykładem jest tarka do prania ubrań, której używały nasze babcie. Obecnie wiele osób może nie wiedzieć do czego ten przedmiot służył.

Z podziwem wypowiadano się o ikonach. Na ekspozycji można było obejrzenie ich aż kilkanaście. Pan Piotr przed przystąpieniem do pracy nie zapomniał także o przygotowaniu teoretycznym. Pilnie studiował teksty traktujące o ikonografii. Odwiedził wiele świątyń. Jego ulubiona cerkiew znajduje się w Równi. Została wybudowana na początku XVIII wieku - obecnie pełni funkcję kościoła rzymskokatolickiego.

Piotr Skowron swoją wiedzą chętnie podzielił się z obecnymi na wystawie gośćmi. Okazuje się bowiem, że w ikonie jest ważny rodzaj drewna i jego wiek. Barwy także nie są dobierane przypadkowo- odpowiadają przecież za symbolikę dzieła. Na ikonach pokazanych w bibliotece nic nie pozostawiono ślepemu losowi. Tę dbałość zauważyli wszyscy oglądający.

Rękodzielnik nie ma sprecyzowanych planów na dalszą przyszłość. Jak sam stwierdził zainteresowanie danym rodzajem sztuki było spowodowane impulsem. Dlatego nie wyklucza, że ilość i różnorodność eksponatów może znacznie wzrosnąć. Za to w bliższym terminie chciałby przygotować wystawę ozdób wielkanocnych. Ze swojej strony życzymy mu wielu artystycznych impulsów. Z pewnością to nie ostatni wernisaż autora w Miejsko-Gminnej Bibliotece Publicznej w Więcborku.

M. Łangowski

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież

Top