Przez te 13 lat z okazji Jarmarku św. Wawrzyńca do naszego miasta zawitały największe gwiazdy polskiej muzyki rozrywkowej - Bajm, Małgorzata Ostrowska, Brathanki, Feel, Blue Cafe, Sylwia Grzeszczak, Maryla Rodowicz, to tylko niektórzy z nich. Samo wydarzenie od skromnego, folklorystycznego dodatku do dni miasta, przeistoczyło się w największą imprezę plenerową w Sępólnie Krajeńskim. Nic więc dziwnego, że właśnie tego dnia płyta stadionu miejskiego zapełnia się stopniowo od godzin popołudniowych, aż do późnego wieczora.
XIII Jarmark św. Wawrzyńca był kolejnym z jarmarków, który został logistycznie rozplanowany na dwie sceny - małą, zdominowaną przez artystów lokalnych i dużą, nazwaną nie bez powodu „Strefą Koncertów”. Uroczyste otwarcie nastąpiło wraz z pojawieniem się na stadionie miejskim barwnego korowodu, który po raz kolejny przeszedł ulicami naszego miasta. Pojawili się w nim między innymi przedstawiciele dawnych zawodów, rodzina kupiecka oraz rodzina szlachecka, patron kupców - Złoty Hermes czy dotychczasowi laureaci okolicznościowej nagrody św. Wawrzyńca. Na czele korowodu szedł sympatyczny Wawrzynek, symboliczna maskotka Jarmarku św. Wawrzyńca.
Wraz z przekazaniem kluczy do bram miasta rodzinie kupieckiej na małej scenie zapanował regionalny folklor, który zapewniły zespoły taneczne z Lutowa oraz Wałdowa i taneczna sekcja sępoleńskiego Studia Tańca "Styl", która zaprezentowała się w świętojańskiej inscenizacji tanecznej z gościnnym udziałem Wojciecha Chylewskiego, współprowadzącego tegoroczny jarmark. Nie zabrakło również koncertu tutejszej Orkiestry Dętej oraz występu laureatów nagrody św. Wawrzyńca 2017, zespołu Lutowianie. Było również rozstrzygnięcie konkursu kulinarnego "Sępoleńskie Smaki" oraz wręczenie Złotej Maski, wyjątkowej nagrody dla wyjątkowych osób, grupy teatralnej "Bakro", która wspiera swoją działalnością niemal wszystkie przedsięwzięcia organizowane przez Centrum Kultury i Sztuki.
Od godziny 18:18 pod dużą scenę publiczność nawoływały energetyczne dźwięki włoskiej mieszanki soul-funku. Zespół Replay, bo o nim mowa, zaprezentował nam autorski materiał ze swojej debiutanckiej płyty, dając się poznać jako obiecująca, młoda grupa, której nieobcy jest funkowy groove i improwizacyjna swoboda. Tuż po nich scenę opanowali finaliści najpopularniejszego programu talent show w Polsce, The Voice of Poland. Towarzyszył im zespół niezawodnego Łukasza Gorczycy. W wykonaniu Małgorzaty Nakoniecznej, Jagody Kret, Ernesta Staniaszka i Arkadiusza Kłusowskiego usłyszeliśmy przeboje z repertuaru artystów i zespołów takich jak Human, The Beatles, Eric Clapton, Maanam, Dżem, Janis Joplin czy Breakout. Zrobiło się prawdziwie światowo. Przy zawodowym akompaniamencie każdy z wokalistów mógł pokazać swoje zarówno liryczne jak i drapieżne, rockowe oblicze. Niesamowita uniwersalność i wokalne warunki każdego z nich pretendują ich do miana czołowych "voice of Poland".
Wreszcie, chwilę przed 21:00, scena rozbłysła potężnymi światłami i na tle zmieniających się tematycznie wizualizacji pojawiła się gwiazda wieczoru, Ania Wyszkoni. Artystka świętująca w tym roku 20-lecie działalności artystycznej zaprezentowała sępoleńskiej publiczności w pełni przekrojowy repertuar. Znalazły się w nim wszystkie największe przeboje z solowego dorobku wokalistki, ale także najważniejsze dla niej samej, sentymentalne covery. Ania wspomniała koncert z 2013 roku, kiedy to wystąpiła na deskach Centrum Kultury i Sztuki, zaznaczając że był to dla niej jeden z najbardziej udanych i pamiętnych koncertów w karierze. Podziękowała również publiczności za liczne przybycie mimo tragicznej w skutkach nawałnicy, która przeszła przez Kujawy i Pomorze poprzedniego dnia. Była ona świadkiem zniszczeń jakie zostawił po sobie potężny huragan, z łamiącym się głosem wyraziła solidarność z ofiarami nawałnicy otrzymując w geście podziękowania gorący aplauz. Brawa i entuzjastyczne okrzyki wybuchały zresztą po każdym z utworów, a sam koncert zapamiętany zostanie zapewne jako jeden z najbardziej dopracowanych wizualnie i stylistycznie.
Emocje wciąż nie opadają. To już 13 wspólnych lat, które dzielimy razem z Państwem podczas Jarmarków św. Wawrzyńca. Ten tegoroczny jarmark była dla nas szczególnie wyjątkowy jeszcze z jednego powodu. W tym roku Centrum Kultury i Sztuki obchodzi dziesięciolecie działalności pod tą właśnie nazwą. Było to więc nie tylko wielkie zwieńczenie Dni Sępólna Krajeńskiego, ale także podsumowanie "kulturalnej dekady" CKiS. Raz jeszcze dziękujemy wszystkim Państwu, którzy trwali przy nas przez te 10 lat, licząc na kolejną, równie owocną dekadę. Nie możemy również nie wspomnieć o cichych bohaterach tegorocznego jarmarku, serdeczne podziękowania należą się wszystkim służbom porządkowym, które dbały o nasze bezpieczeństwo podczas tego wydarzenia od późnych godzin nocnych walcząc ze skutkami fatalnej nawałnicy. Jesteście prawdziwymi bohaterami!