Reklama

Reklama

Sępoleńscy czytelnicy polecają... (FOTO)
Biblioteka Sępolno

Na kolejnym spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki klubowicze omawiali powieść Elizabeth Strout "Mam na imię Lucy".

Lucy Barton, mieszkanka Nowego Jorku, matka i pisarka trafia do szpitala. Tam odwiedza ją dawno niewidziana matka, z którą przed laty zerwała kontakt. Bohaterka rozmawia z nią o  dzieciństwie, młodości, relacjach z mężczyznami, które często przywołują bolesne wspomnienia. Kilkudniowa wizyta matki, wbrew pozorom, poprawia relacje kobiet.

W powieści klubowicze dostrzegli problemy, które dotknąć mogą każdego z nas: problem ze zrozumieniem przeszłości, trudne relacje matki i córek czy ogólnie - konflikty pokoleniowe.

Biblioteka Sępolno

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież

Top