Reklama

Mikołaj nie chodzi już sam...
nadesłane

6 grudnia w I a w Szkole Podstawowej odbyło się nie tylko spotkanie z wiatrem Ksawerym. Wiatr ten przywiał bowiem do pierwszaków Mikołaja i to nie samego...

Do pomocy Mikołajowi pośpieszyła Śnieżynka. Na zewnątrz hulał wiatr i padał śnieg (bo Mikołaj i Śnieżynka musieli dotrzeć saniami), a w ich sali było wiele śmiechu i radości. Dzieci musiały się trochę postarać, by otrzymać upominki, ale przed Mikołajem nic się nie ukryje. Trzeba było przyznać się do niektórych przewinień i obiecać poprawę, a dodatkowo udobruchać gości wierszykiem lub piosenką.

- Czekamy na Was w przyszłym roku. Tylko już nie zabierajcie z sobą żadnego Ksawerego... - prosiły uczniowie I a i ich pani Hania.

sl

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież

Top