Reklama

Zbliżenia TVP3 Bydgoszcz

Koniec procesu w sprawie zabójstwa noworodka. Do zdarzenia doszło w Witkowie koło Kamienia Krajeńskiego w lipcu 2019 roku. Na ławie oskarżonych - matka Natalia Z., która miała dopuścić się dzieciobójstwa, a także jej teściowa Barbara G, która miała pomagać w zabójstwie. W Sądzie Okręgowym w Bydgoszczy odbyły się mowy stron. Prokurator żąda dla matki 4,5 roku więzienia, dla drugiej z kobiet - 8 lat za kratami.

Sekcja zwłok potwierdziła, że noworodek urodził się żywy, śmierć nastąpiła do 30 minut po porodzie poprzez gwałtowny ucisk. Natalia Z. miała do tego użyć zwiniętego prześcieradła. Owinęła je wokół szyi córeczki i zacisnęła. Kobieta utrzymuje, że nie wiedziała, że jest w ciąży, a wszystkich okoliczności porodu nie pamięta.

"Pozbawiła życia nowonarodzone dziecko, niewątpliwie mogła w inny sposób postąpić, ona miała świadomość ze coś się z nią dzieje, mogła zweryfikować te kwestie tej ciąży swojej, nie podjęła w tym kierunku żadnych działań" - mówi Tomasz Krysiński, Prokuratura Rejonowa w Tucholi.

34-letnia obecnie Natalia Z. odpowiada za dzieciobójstwo, nie za zabójstwo. Do czynu doszło pod wpływem szoku porodowego, co stawia ją w świetle uprzywilejowanym. Biegli uznali jednak, że była poczytalna. Mieszkała w Witkowie koło Kamienia Krajeńskiego z partnerem i jego matką.

Prokurator zażądał dla kobiety 4,5 roku więzienia. Jej obrońca wniósł o uniewinnienie. Wskazywał na zły stan psychiczny i fizyczny 34-latki, kiedy doszło do zdarzenia. Swoje działania miała podejmować pod wpływem teściowej, którą także w tej sprawie oskarżono o pomoc w pozbawieniu życia dziecka.

"To są wyjaśnienia Natalii Z., która wyraźnie wskazuje, teściowa mi powiedziała, że mam dziecko schować, a ona się resztą zajmie" - relacjonuje Daniel Lakner, obrońca Natalii Z.

Matka dziecka zrzuca odpowiedzialność za śmierć dziecka na teściową, Barbarę G.

"Chciałaby nie tylko, żeby to Barbara G. poniosła odpowiedzialność karną, ale bardziej dlatego, żeby łatwiej było jej żyć, łatwiej byłoby jej znieść to co się stało, bo przecież matce nie sposób znieść myśli o tym, że dokonała zabójstwa swojego dziecka" - uważa Weronika Król-Dybowska, obrońca Barbary G.

Nie zapewniono nowonarodzonemu dziecku właściwej pomocy, nie wezwano pogotowia. Policja powiadomiona przez partnera kobiety znalazła w mieszkaniu martwego noworodka.

Barbara G. nie przyznała się do winy. Miała zacierać ślady zabójstwa. Prokuratura zażądała dla niej 8 lat więzienia. Wyrok zapadnie 21 marca.

MATERIAŁY ARCHIWALNE

Tajemnicza śmierć noworodka w Witkowie tematem "Sprawy dla reportera", 25.06.2020 r.

Uchylony areszt kobietom oskarżonym o zabójstwo noworodka w Witkowie, 06.05.2020 r.

Rozpoczął się proces kobiet z Witkowa oskarżonych o dzieciobójstwo, 23.06.2020 r.

Jest akt oskarżenia ws. dzieciobójstwa w Witkowie, 28.01.2020 r.

Areszt i zarzuty dla kolejnej osoby w sprawie dzieciobójstwa w Witkowie, gm. Kamień Krajeński, 31.07.2019

Kolejne zatrzymanie i areszt w sprawie dzieciobójstwa w Witkowie - oświadczenie prokuratora, 31.07.2019 r.

Krystyna Rymaszewska - Zbliżenia TVP3 Bydgoszcz

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież

Top