Reklama

Reklama

W błysku "fleszy" (FOTO)
Jacek Wojtania - CKiS Sępólno

Kolejnym gościem Sępoleńskiej Akademii Sukcesu był Gabriel Fleszar. Wokalista, kompozytor, który zasłynął dzięki nagranej w latach 90-tych piosence "Kroplą Deszczu". Gabriel nadal jest aktywny muzycznie, koncertuje i nagrywa. O swoich pasjach, ciemnych i jasnych stronach muzycznego show-businessu poopowiadał przed sępoleńską młodzieżą.

A opowiadać lubi, nawet bardzo, toteż spotkanie to upłynęło na rozmowie bogatej w historie, o których nie dowiemy się z pierwszych stron tabloidów. Gabriel bardzo szybko odniósł ów upragniony sukces, choć jak sam przyznaje "szczęście się do niego uśmiechnęło" on temu szczęściu jedynie dopomógł i sam nie dowierzał, że mu się udało. Wyłoniony z castingu prowadzonego przez wytwórnię muzyczną Universal jako alternatywa dla śpiewających kobiet podbijających wówczas radiowe listy przebojów, wkrótce sam zawojował stacje radiowe ze swoją najpopularniejszą piosenką "Kroplą Deszczu".

Jak przyznaje "nie męczy go granie tego utworu po raz setny z kolei", gdyż za każdym razem stara się grać go inaczej, bawić muzyką, improwizować, nieustannie się rozwijać. Mimo iż po wydaniu trzeciej płyty w roku 2003 słuch o nim zaginął - co było konsekwencją nijakiej promocji ze strony wytwórni muzycznej, Gabriel nadal udzielał się muzycznie, co też zresztą czyni do dziś. Jawi się on jako osoba o bardzo otwartym umyśle i to nie tylko w kwestiach muzyki - tutaj bowiem jego inspiracje są rozmaite, ostatnio zaangażował się w elektroniczny projekt Qlhead, z którym 14 lutego wypuścił wspólnie nagrany utwór "Kill Your Love" (prawda, że piękny tytuł jak na Walentynki?). Oprócz muzyki od zawsze jego wielką pasją był i jest teatr. Już jako nastolatek założył wspólnie ze znajomymi grupę teatralną 300 Chwil Do Deja Vu, z którą odnosił lokalne sukcesu, a nieco później u boku Anny Przybylskiej zagrał jedną z głównych ról w filmie Bogusława Lindy "Sezon na Leszcza". Obecnie stara się powrócić do aktorstwa, więc niewykluczone, iż jeszcze kiedyś ujrzymy Gabriela na deskach teatru lub też w jakimś filmie. Mimo tego, że żyje z koncertowania, a jego piosenka stale grana jest przez najpopularniejsze stacje radiowe, on sam wraca do muzykowania na ulicy - "to coś niesamowitego, gdy uda ci się zatrzymać kilka osób, które staną żeby Cię posłuchać i tak jak ty zatracają się w tej muzyce" - mówi. Z młodzieżą mu po drodze, od pewnego czasu prowadzi tzw. Koncerty Profilaktyczne dla uczniów gimnazjum i liceum, na których opowiada o zagrożeniach związanych z życiem muzyka, uzależnieniach i życiowym wypaleniu.

Nie obyło się rzecz jasna bez wykonania "Kropli Deszczu", ale oprócz tej piosenki wykonał również "Lazy Song" Bruno Marsa (z którym zaprezentował się także w programie Voice of Poland) oraz "Nie Pytaj o Polskę" z repertuaru Grzegorza Ciechowskiego i "Plush" Stone Temple Pilots. Sukces często potrafi diametralnie zmienić nasze życie i nas samych zresztą, przykład Gabriela Fleszara pokazuje jednak, że mimo osiągnięcia sukcesu w tak młodym wieku - nawet jeśli trwał on zaledwie kilka lat - można zachować pokorę.

Michał Pick

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież

Top