Reklama

Reklama

Hity PRL-u (FOTO)
CKiS Sępólno

Tak zatytułowana została wystawa, którą zaproponowało Centrum Kultury i Sztuki przed swoim budynkiem.

Młodzież nie dowierzała, starsi wspominali z sentymentem niezawodny krem Nivea, nieśmiertelną „Panią Walewską” czy proszek do prania „Pollena”. Jak dawniej smakowała oranżada, blok czekoladowy, do których zachęcały panie ekspedientki przy wiekowej wadze i w pamiętnych fartuszkach z nonajronu. Nie zabrakło symboli mienionej epoki, czyli octu i szarego papieru toaletowego. Towar można było zakupić jedynie na kartki jak w tamtych czasach.

Dużą ciekawość zwiedzających wzbudziły łazienka i pokój z czasów PRL-u, a tam niezapomniane kredensy kuchenne, prodiże, sokowniki, rondle, żelazka, maszyny do pisania i wiele innych elementów wyposażenia mieszkania z minionej epoki. Znalazły się też już prawie zapomniane płyty winylowe.

Panowie starsi jak i młodsi nie ominęli wystawy aut, na której młodzież i dzieci poznawali nieznane im marki aut, na przykład starego żuka, skodę, trabanta, syrenkę. Niejedni zastanawiali się, jak można było nimi jeździć, szczególnie, gdy z bliska obejrzeli wyposażenie.

Wystawa wzbudziła wiele różnorakich emocji. Inaczej odbierała ją młodzież, inaczej ci, którzy wychowali się wśród takich sprzętów, jeździli takimi autami i godzinami stali w kolejce po deficytowy towar, gdy w sklepach stał tylko ocet na półkach. Jednomyślnie jednak wszyscy podkreślali wspaniały pomysł CKiS, by przybliżyć hity PRL-u.

Lucyna Sztandera

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież

Top